Niezdrowy styl życia, niezrównoważona dieta, przetworzone produkty, stres i nałogi – wszystko to przyczynia się do rozwoju chorób cywilizacyjnych, takich jak m.in. miażdżyca. Jest to również jedna z chorób diagnozowanych dopiero na zaawansowanym etapie rozwoju, kiedy jedynym sposobem walki z nią pozostaje już tylko farmakologia lub chirurgia. A wiadomo przecież, że lepiej zapobiegać niż leczyć…
Od złego cholesterolu do miażdżycy
Głównym czynnikiem rozwoju miażdżycy jest cholesterol. Jest to główny sterol zwierzęcy i szeroko rozpowszechniony związek tłuszczowy, którego cząstki wypełniają naszą krew. Wspomaga proces wytwarzania hormonów, witaminy D w skórze, buduje także niektóre elementy układu nerwowego. Wątroba produkuje go ok. 2 gramów cholesterolu na dobę, co stanowi 60-80% dostarczanych organizmowi ilości. Pozostałe 20 do 40% to cholesterol pochodzący z naszego pożywienia.
Zbyt wysokie stężenie cholesterolu we krwi zwiększa ryzyko choroby niedokrwiennej serca, sam cholesterol stanowi główny czynnik rozwoju miażdżycy. Obniżenie jego poziomu we krwi zmniejsza ryzyko rozwoju choroby wieńcowej, np. obniżenie tego poziomu u czterdziestoletniego mężczyzny o 10% w ciągu 5 lat powoduje spadek ryzyka chorób serca aż o 50%!
Przyczyny miażdżycy to także sposób na jej profilaktykę
Przyczyny miażdżycy to te, na które nie mamy kompletnie wpływu: wiek, płeć (mężczyźni częściej chorują na miażdżycę) i zaburzenia genetyczne oraz te, które jesteśmy w stanie kontrolować: nadciśnienie tętnicze, palenie tytoniu, otyłość, cukrzyca, siedzący tryb życia, stres, duża ilość węglowodanów w diecie, spożywanie nasyconych oraz nienasyconych utwardzonych tłuszczów. A ponieważ jesteśmy w stanie je kontrolować, możemy poprzez zmianę nawyków, stylu życia, diety powstrzymać rozwój choroby wieńcowej. Zdaniem doktor Shanti Mendis ze Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) wystarczy zaledwie kilka zmian, by zmniejszyć ryzyko wystąpienia chorób sercowo-naczyniowych. Ponieważ 20-40% cholesterolu pochodzi z diety, właśnie od zmiany diety i sposobu żywienia należy zacząć.
Dieta bez fast foodów
Kwasy tłuszczowe nasycone oraz izomery trans mogą przyspieszać rozwój miażdżycy podnosząc poziom cholesterolu we krwi. Ich „niezastąpionym” źródłem są wszelkie tłuszcze zwierzęce (smalec, łój), żywność typu fast food oraz wyroby cukiernicze. Należy z nich zatem zrezygnować lub przynajmniej ograniczyć ich spożywanie.
Więcej fitosteroli w diecie
Fitosterole roślinne takie jak naturalne składniki soi, olejów jadalnych, ryżu, nasiona sezamu, kiełki pszenicy, orzechy oraz migdały ograniczają wchłanianie cholesterolu, a odpowiednia ich dawka może spowodować istotne obniżenie jego poziomu we krwi. Badanie kliniczne potwierdzają, że spożycie około 2-3 g fitosteroli dziennie prowadzi do obniżenia poziomu całkowitego cholesterolu o około 10%.
Dobry błonnik
Pokarmy bogate w błonnik są nie tylko skuteczne, ale też dobrze tolerowane i trawione przez ludzki organizm. Źródłem błonnika są przede wszystkim produkty z pełnego przemiału, warzywa, owoce, rośliny strączkowe. Ważne w diecie są także przeciwutleniacze (w tym witamina E), które chronią obecne w komórkach wielonasycone kwasy tłuszczowe zapobiegając tym samym rozwojowi miażdżycy. Pozytywny wpływ na poziom cholesterolu mają także zawarte m.in. w soi izoflawony.
Kwasy omega 3
Niezbędne Wielonasycone Kwasy Tłuszczowe (NWKT), zwłaszcza kwas α-linolenowy (ALA) z grupy omega 3, działają dobroczynnie na nasz organizm regulując jego gospodarkę lipidową. Utrzymanie właściwych ich ilości w organizmie zapewnia odpowiednią gęstość tłuszczów i zwiększenie poziomu dobrego cholesterolu we krwi. Stosowanie estrów etylowych kwasów omega 3 obniża ryzyko śmiertelności, nagłych zgonów sercowych i ponownych zawałów. Działają też antyarytmicznie stabilizując błony komórkowe oraz przeciwzakrzepowo.
Kwasy omega 3 występują w olejach rybich. Niestety dostępny na rynku spożywczy tran pochodzi zazwyczaj z ryb hodowlanych, w których mogą pojawiać się szkodliwe substancje.
Zdrowszą alternatywą dla olejów rybich są zatem oleje roślinne, np. lniany. To właśnie olej lniany stał się punktem wyjściowym do stworzenia BIOESTRÓW kwasów omega 3, 6, 9 stosowanych w produktach Omegaregen® Zawierają wszystko to, co najlepsze z oleju lnianego bez niezdrowych i szkodliwych substancji występujących w oleju lnianym i olejach rybich takich jak: metale ciężkie, amigdalina, limaryna, grupa cyjankowa, pestycydy.
Co to są BIOESTRY kwasów omega 3, 6, 9? Dowiedz się na https://omegamedica.pl/omegaregen/czym-jest-omegaregen/
Więcej ruchu
Dopasowany do możliwości codzienny wysiłek fizyczny to nie tylko sposób na walkę z miażdżycą. To także metoda walki z jedną z przyczyn choroby wieńcowej – otyłością. Udowodniono, że pacjentów aktywnych fizycznie cechuje niższy poziom cholesterolu w stosunku do pacjentów prowadzących siedzący tryb życia.
Właściwa dieta, ruch to nie tylko sposób na zapobieganie miażdżycy, to także przepis na zdrowe życie.
Możliwość komentowania jest wyłączona.